
Cześć! Nie lubię marnować jedzenia i zawsze staram się wykorzystać resztki w ciekawy sposób. Często w tygodniu nie mam czasu na wysublimowane kucharzenie i obiad powstaje albo spontanicznie, na podstawie krótkiej analizy tego, co aktualnie mam w lodówce, albo gotuję wcześniej większą porcję (najczęściej są to dania jednogarnkowe) na kilka dni.
Dzisiejszy przepis to przykład ekonomicznego gospodarowania resztkami z dnia poprzedniego oraz nieocenionymi pomidorami w puszce 🙂 Taki obiad robi się w 5 minut, syci na długo i jest bardzo odżywczy, a zarazem lekki.
Składniki na 2 solidne porcje:
ok. 300 g ugotowanego/ duszonego lub pieczonego mięsa (najlepiej z indyka)
2 łyżki ugotowanej kaszy (np. bulgur)
1 puszka pomidorów krojonych
250-300g ugotowanej ciecierzycy z zalewy
sól i pieprz do smaku
1 łyżeczka ziół prowansalskich
Przygotowanie:
Mięso, pomidory i ciecierzycę zagotowujemy w jednym garnku, dodajemy ugotowaną kaszę oraz przyprawy i mieszamy.
Chwila, moment i gotowe. Pałaszujemy na gorąco!
Pozdrawiam,
Mama