
Cukinia znowu na tapecie. Uwielbiam to warzywo o wszechstronnych zastosowaniach, zarówno wytrawnie, jak i na słodko. Chciałabym Wam zaproponować alternatywę dla smażonych placków – robi się je szybko, trzeba tylko cierpliwie odczekać 15 minut aż się upieką i będą złociste, lekko chrupiące z zewnątrz i miękkie w środku. Podałam je z jogurtem naturalnym, ale równie wspaniale smakują bez żadnych dodatków. Moja córeczka również pałaszowała placuszki ze smakiem, a ja byłam spokojna o jej reakcję na warzywa po chorobie – czas pieczenia jest odpowiedni do tego, aby warzywa zmiękły i były lekkostrawne. Młoda marchew swoją słodyczą idealnie podkręca smak placuszków.
Zapraszam do wypróbowania przepisu, a zatwardziali zwolennicy smażonych placków mogą je przyrządzić również na patelni.
Poniższa porcja wystarcza na 6 placków (porcja dla jednej osoby).
Składniki:
1 średniej wielkości cukinia
1 średniej wielkości młoda marchew
1 jajko
2 łyżki mąki (u mnie jasna orkiszowa)
łyżka posiekanego koperku i/lub natki pietruszki (u mnie pół na pół)
1/3 łyżeczki gałki muszkatołowej
sól i pieprz do smaku
Przygotowanie:
Umytą cukinię obieramy i ścieramy na tarce o małych oczkach i wyciskamy z niej nadmiar soku.
Umytą marchew również ścieramy na tarce o małych oczkach.
Do warzyw dodajemy jajko, mąkę, koperek/ pietruszkę oraz przyprawy i mieszamy ręką do połączenia składników.
Na blasze rozkładamy papier do pieczenia, który smarujemy lekko tłuszczem, żeby placki nie przywarły. Łyżką nakładamy porcje „ciasta” na blachę, wyrównujemy je.
Pieczemy w 180 stopniach przez ok. 15 minut, aż placki się zarumienią.
Pałaszujemy na ciepło 🙂
Smacznego!
Mama
Placuszki rewelacyjne!! Super sprawa z tym pieczeniem – szybciej, sprawniej, zdrowiej! nie wpadłam na to wcześniej;) Dzięki za przepis Ala:) pozdr
Super! Cieszę się, że mogłam pomóc w wyborze pomysłu na cukinię i Wam smakowało 🙂